ycie Ludwika jak ycie ka dego cz owieka mo na by zmie ci w jednym worku niesionym na plecach, jedynie wyczuwanym, a przede wszystkim wyobra anym, niekiedy bardzo wyra nie.
W tym zszytym jak najstaranniej przez rodzicieli kawa ku spr ystego materia u (mniejsza o efekty), a potem naprawianym nieustannie przez d wigaj cego (a có to mo e by za naprawa?), mie ci y si wszelkie (nie wszystkie) zdarzenia, prze ycia, obserwacje, my li, oceny, opinie, rozmowy, uczucia, odczucia, a tak e fantazje i zmy lenia oraz sprawy tak odleg e, e za ciasny by by dla nich kosmos, przynajmniej ten ogl dany ponad g owami mieszka ców Ziemi.
wiat Ludwika to zbeletryzowana i pe na humoru gra ze spu cizn filozoficzn , której efekt zaskakuje i wzbudza ciekawo wiod c do poznania. . . Prawdy, cz owieka, zasad rz dz cych wiatem czy mo e tylko i a prawdy o sobie samym?