Nadzieja kazdego czlowieka staje sie wielkim wyzwaniem w obliczu smierci. Mozna powiedziec nawet wiecej: samo zycie ludzkie - w przypadku choroby i smierci mlodego czlowieka - zdaje sie byc wielka i niezrozumiala zagadka. Istnieja jednak swiadectwa, które rozswietlaja ciemnosci rozumu jak promyk slonca rozgrzewajacy serca tych, którzy stracili nadzieje. Zycie Karola to wlasnie jeden z takich promyków slonca. Bylo to swiatlo blyskawicy w letnia noc, które zwyciezylo ciemnosci leku i tego, co nie ma sensu. Pozwolilo ujrzec to, co rzeczywiscie istnieje poza noca zycia.